poniedziałek, 19 września 2011

JESIENNY MOBILNY SHOWROOM


Za nami kolejna impreza z cyklu Mobilny Showroom. 
 12 września spotkaliśmy się z naszymi gośćmi w kawiarni Bratnia Szatnia w murach Pałacu Kultury i Nauki.


W trakcie wieczoru Agnieszka Dachterska przedstawiła najnowszą kolekcję swojego autorstwa na najbliższy sezon jesienno-zimowy. 


Wśród propozycji „do biura” znalazły się przede wszystkim sukienki z tkanin z przewagą wełny, w odcieniach szarości i beżu. 


Po raz pierwszy Manufaktura Mody zaoferowała modele wykonane z tkanin kaszmirowych – niezwykle delikatnych i miękkich – wychodząc na przeciw oczekiwaniom najbardziej wymagających Klientek.


Na popołudnie i weekend Manufaktura Mody proponuje w najbliższym sezonie tweedowe sukienki inspirowane modą średniowiecza, ujmującą prostotą kroju, z dodatkami z naturalnej skóry...


... a także pozycje w kolorach łanu chabrów i maków polnych w pełnym rozkwicie. 


Wśród jesienno-zimowych propozycji znalazł się także tweedowy kostium przywołujący wspomnienie stylu lat 70-tych.


Agnieszka Dachterska opowiedziała także o zupełnej nowości w ofercie Manufaktury Mody. Otóż począwszy od sezonu jesień-zima 2011/2012 w Manufakturze Mody będzie można kupić także ręcznie dziergane szaliki, czapki i inne części garderoby. Można będzie także samodzielnie wybrać kolor włóczki i złożyć indywidualne zamówienie.


W najnowszej kolekcji Manufaktura Mody pozostaje wierna swoim głównym zasadom: tkaniny dobrane zostały tak, aby nie pozwoliły marznąć, krój zachowuje swą prostą linię, a punkt ciężkości niezmiennie spoczywa na dbałości o wykończenie.

W trakcie Mobilnego Showroomu o swoich projektach opowiedzieli także goście specjalni: Pani Hanna Gajos (krytyk mody, www.fashionweare.com)) oraz Pani Emilia Bartosiewicz (pomysłodawczyni Lady Business Club).

Po części prezentacyjnej goście ruszyli do przymierzalni. Cała nowa kolekcja oraz wszystkie pozostałe pozycje dostępne w sprzedaży objęte były w tym dniu specjalnymi rabatami. Można było nie tylko zrobić zakupy na miejscu, ale także złożyć indywidualne zamówienia. Nie zabrakło także okazji do rozmów o modzie i nie tylko przy filiżance kawy czy lampce wina.